Trzy dni w Hikkaduwie minęły szybciej, niż mogłoby się zdawać. W okolicy nie ma nic do zwiedzania, ale może to i dobrze. :-) To były trzy dni błogiego "leżing, smażing & plażing". Pogoda wręcz idealna: dużo słońca, zero deszczu oraz lekki, przyjemny morski wiaterek... żyć nie umierać.