Geoblog.pl    lejdi    Podróże    Morocco (2006)    Dzień 4 - Fes
Zwiń mapę
2006
14
lip

Dzień 4 - Fes

 
Maroko
Maroko, Fès
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 4218 km
 
To, jak dotąd, moje ulubione marokańskie miasto! Niemal cały dzień upłynął nam na odkrywaniu Medyny. Najpierw odwiedziliśmy tutejszą aptekę, gdzie miejscowi „farmaceuto-szamani” pokazali nam niektóre magiczne specyfiki: przyprawy, olejki, maści, mydła, kremy... mimo, że nikt z nich nie kończył studiów z handlu, czy marketingu, brzmieli na tyle przekonywująco, że zostawiliśmy tam majątek ;-)))))
Później byliśmy w fabryce dywanów. Pokaz został wzbogacony smakowo... podano nam tradycyjną marokańską miętową herbatę (dużo liści mięty + BARDZO dużo cukru).
Następnie Ci odważniejsi (my też, a jakże) udali się do farbiarni skór. Uprzedzono nas, że zapach może być nieprzyjemny. I rzeczywiście... większość z nas poruszała się liściem mięty pod nosem. I tu należą się podziękowania dla mojego profesora od medycyny sądowej, który w poprzednim semestrze przetargał nasz rocznik po wszystkich możliwych sekcjach. Mięta nie była zatem potrzebna ;-)
Na koniec jeszcze panorama miasta i powrót do hotelu. Jutro czeka nas dzień w autokarze.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (8)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
lejdi
Marysia Winek
zwiedziła 5.5% świata (11 państw)
Zasoby: 92 wpisy92 29 komentarzy29 709 zdjęć709 28 plików multimedialnych28
 
Moje podróżewięcej
08.10.2012 - 13.10.2012
 
 
22.10.2011 - 06.11.2011
 
 
10.11.2010 - 05.12.2010