Geoblog.pl    lejdi    Podróże    Corsica & Berlin (2009)    Pożegnanie z Korsyką... i całonocne koczowanie na lotnisku
Zwiń mapę
2009
03
wrz

Pożegnanie z Korsyką... i całonocne koczowanie na lotnisku

 
Włochy
Włochy, Olbia
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1937 km
 
Najzabawniejszy epizod wyjazdu? Bez wątpienia koczowanie na włoskim lotnisku! Ponieważ lot mamy z samego rana (6.00), a pierwsze autobusy dojeżdżają tu ok. 9.00, sytuacja zmusiła nas do podjęcia ryzyka i spędzeniu nocy na lotnisku Olbia, mając nadzieję, że nikt nie wyrzuci nas z budynku (który jest zamykany o północy). Na szczęście okazało się, że o ile rzeczywiście życie zamiera tu już w okolicach 23.00, poczekalnia jest otwarta, a takich podróżników jak my, jest więcej :-) Udało nam się nawet znaleźć gniazdko z prądem i podładować telefony (wystarczyło wczołgać się pod wielkie fotele do masażu, wydłubać spod nich listwę, odpiąć jeden fotel (w końcu na lotnisku nie było w zasadzie żywego ducha, a Ci co byli nie wyglądali na takich, co by chcieli z nich korzystać) i podpiąć swój telefon :-))!

Noc zleciała dość szybko, głównie dzięki temu, że dostałyśmy kompletnej głupawki. Następny przystanek: BERLIN!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (6)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
lejdi
Marysia Winek
zwiedziła 5.5% świata (11 państw)
Zasoby: 92 wpisy92 29 komentarzy29 709 zdjęć709 28 plików multimedialnych28
 
Moje podróżewięcej
08.10.2012 - 13.10.2012
 
 
22.10.2011 - 06.11.2011
 
 
10.11.2010 - 05.12.2010